środa, 28 sierpnia 2013

Rosja: 12 ton polskiego sera zawróconych z granicy


Jak podała agencja Interfax, transport serów firmy "Polmek" został zatrzymany, gdyż umieszczono na nich fałszywe etykiety.


Rosyjska inspekcja sanitarna Rossielchoznadzor zawróciła z granicy z Obwodem Kaliningradzkim 12 ton sera z Polski. Jak tłumaczy Interfax, sery były wyprodukowane przez firmy, które nie mają prawa sprzedawać swych wyrobów do Rosji. Nazwa producenta nie została też umieszczona w certyfikacie weterynaryjnym. Polskie służby sanitarne nie otrzymały do tej pory oficjalnego zawiadomienia o sprawie. 
Kilka dni temu Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Rosji zgłosiła zastrzeżenia do importowanych warzyw i owoców. Według tej instytucji i rosyjskich mediów, od początku roku prawie 4 z 6 tysięcy ton tych towarów o podwyższonej zawartości azotanów pochodziło z Polski. W ubiegłym tygodniu rosyjscy urzędnicy wykryli w partii mięsa sprowadzonego z Polski szpik z hiszpańskiego zakładu, który nie ma prawa dostarczać go do Moskwy. 
Główny Lekarz Weterynarii zapowiedział dodatkowe kontrole, natomiast zdaniem ministra rolnictwa Stanisława Kalemby i sadowników do eksportowanych polskich owoców i warzyw trudno mieć zastrzeżenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz